Koperta ze znakiem małpki.

urzadatum [dot] opole [dot] pl

Strona z projektami dofinansowanych z funduszy europejskich realizowane przez Miasto Opole
Strona z informacją o projektach dofinansowanych ze środków budżetu państwa
Strona główna elektronicznej platformy usług administracji publicznej
Strona Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miasta Opole
udostępniony zestaw kanałów informacyjnych RSS strony www.opole.pl
Tłumacz języka migowego
tekst łatwy do odczytania ETR
Miasto

Zaadoptuj zwierzaka ze schroniska w Opolu

Saba, fot. Anna Parkitna

Miejskie schronisko dla bezdomnych zwierząt w Opolu funkcjonuje przy ul. Torowej 9 od 1993 roku. W tym czasie trafiło do niego prawie 20 tysięcy zwierząt. Obecnie przebywa w nim czekając na adopcję 60 psów oraz 50 kotów. Z Dorotą Skupińską – jego kierowniczką rozmawiamy o potrzebach schroniska i jego mieszkańców.

- Rozpoczęła się wiosna, a za moment będą wakacje. Czy w tym okresie zwiększa się liczba zwierząt porzuconych przez właścicieli?

- Na dzień dzisiejszy mamy już w schronisku pierwsze kociątko z wiosennego miotu. Biorąc pod uwagę poprzednie lata, w najbliższych tygodniach spodziewam się ich kilkudziesięciu. Kolejny wysyp kociąt jest jesienią. Te kotki trafią do nas bardziej schorowane i w gorszej kondycji. Niechciane kocięta rodzą się najczęściej z kotek dokarmianych przez właścicieli działek. Gdy kończy się sezon działkowy, kończy się również dokarmianie kotów i wtedy są one dostarczane do schroniska. Rozmnażaniu można zapobiec sterylizując koty zawczasu. Dlatego od lat Urząd Miasta finansuje zabiegi sterylizacji bezdomnych kotów. Zazwyczaj w okresie wakacyjnym wzrastała również liczba psów oddawanych przez właścicieli do schroniska, z racji podejmowanej sezonowej pracy za granicą. W ostatnim roku sytuacja się zmieniła i rejestrujemy mniej takich zwierząt, najprawdopodobniej z powodu restrykcji związanych z pandemią.

-  Jednak problem porzucanych zwierząt nadal istnieje…

- Na początku maja ktoś przywiązał przy schronisku czarnego, średniej wielkości pieska w typie spaniela, z bardzo zaniedbaną sierścią i mega przerażonego tym, jak został potraktowany. W maju trafił do nas także malutki, piękny piesek znaleziony na ul. Szarych Szeregów. Na szczęście jednak około 50% psów jest odbierana jeszcze tego samego dnia, dzięki wszczepionemu czipowi. Gorzej sytuacja wygląda z kotami, które czipowane niestety nie są i najczęściej musimy im szukać nowych domów. W skali roku tylko niewielki procent jest odbierany przez odpowiedzialnych właścicieli.

- Czy okres wakacji nie jest najlepszym momentem na adopcję zwierzęcia? Mamy więcej czasu, dzieci nie chodzą do przedszkola, szkoły.

- Raczej zaczynamy interesować się przygarnięciem pupila po powrocie z wakacji. Dla zwierzęcia też nie jest dobrze być adoptowanym i od razu wożonym po różnych miejscach. Trzeba wygospodarować sobie czas na zapoznanie się z nim w trakcie tak zwanych wizyt przedadopcyjnych, a następnie w nowym miejscu.

- Adopcja też nie zawsze się udaje.

- To prawda. Czasami jest tak, że tu na miejscu wszystko funkcjonuje dobrze, a po zabraniu do nowego domu po tygodniu, dwóch czy nawet później wychodzą problemy, z którymi nie potrafimy sobie poradzić. Dlatego na przysposobienie trzeba mieć czas i cierpliwość. Bardzo nam zależy, aby w pierwszej kolejności były adoptowane zwierzęta, które są u nas bardzo długo, aby chociaż w ostatnich latach życia miały możliwość zaznania miłości i czułości swoich właścicieli. Jednym z takich zwierząt jest 10 letni Alf, który jest z nami od 2012 roku oraz 13-letnia Saba przebywająca w schronisku od 2019 roku. Informacje na ich temat oraz wszystkich innych zwierząt gotowych do adopcji znajdują się na naszej stronie internetowej: www.schroniskowopolu.pl i na Facebooku.

 

10 - letni Alf czeka na adopcję, fot. Anna Parkitna

10 - letni Alf czeka na adopcje od 2012 roku.

 

- Od kilku lat promują Państwo również kampanię „Zadbaj o bezpieczeństwo swojego psa”.

- To już kolejny rok akcji sponsorowanej przez Urząd Miasta Opola, kiedy to opolanie mogą bezpłatnie oznakować mikroczipem swojego pupila i zarejestrować go w bazie IDENTYFIKACJA.PL. Oznakowanie psa pomaga nam w szybszym dotarciu do właściciela i w dużej mierze skraca do minimum czas pobytu zwierzęcia w schronisku, co wiąże się dla zwierzęcia ze stresem i tęsknotą za swoim panem.

- Jeśli ktoś chciałby wesprzeć schronisko, w jaki sposób może to zrobić?

 

13 - letnia Saba, fot. A. Parkitna

13 - letnia Saba przebywa w schronisku od 2019 roku.

 

- Przede wszystkim adoptując zwierzaka. Możemy również zakupić karmę i dostarczyć ją do nas. Zwracam jednak uwagę na jej jakość. Musimy pamiętać, że zwierzęta przebywające w schronisku borykają się przede wszystkim ze stresem oraz z dużą ilością wirusów, zarazków, co powoduje, że ich odporność jest niższa. Dlatego powinny spożywać jak najlepszą karmę, tę z wyższych półek. Lepiej kupić mniejszą ilość, ale za to dobrej jakości. Prosimy o pokarm mokry jak i suchy. Obecnie potrzebujemy dobrej jakości karmy mokrej dla kociąt. Chętnie przyjmiemy również ryż. Jest on gotowany z kurczakami oraz marchewką.

- Można również wspierać schronisko finansowo.

- Zgadza się. Można dokonać wpłat na konto: BANK MILLENNIUM S.A. 73 1160 2202 0000 0002 1542 4656, koniecznie z dopiskiem „Darowizna na Schronisko”. Mamy w schronisku kilka psów, które są na specjalnej diecie weterynaryjnej i będą musiały dożywotnio brać leki ze względu na stan zdrowia. Jeśli ktoś chciałby wspomóc ich wyżywienie lub leczenie to zapraszamy do kontaktu na email: kierownikatschroniskowopolu [dot] pl.

- A jak wygląda kwestia wolontariatu?

- Zwierzęta pod naszą opieką potrzebują czułości, miłości, dotyku i czasu spędzonego z człowiekiem. To może zapewnić prawdziwy dom adopcyjny, ale również wolontariusze. Niestety ze względów lokalowych, ich liczba jest bardzo ograniczona. Mamy jeszcze kilka wolnych miejsc, ale zapraszamy osoby, które znajdą czas na wolontariat w tygodniu, w godzinach otwarcia, bo weekendowych wolontariuszy mamy dostatek. Zapraszamy również do kontaktu telefonicznego: 77 45-45-902 osoby chętne do stworzenia Domu Tymczasowego, szczególnie te kociolubne, które potrafią odchować kocie oseski do dnia adopcji.

 

Wywiad pochodzi z majowego wydania magazynu "Opole i Kropka":
www.opole.pl/dla-mieszkanca/aktualnosc/czerwcowy-numer-opole-i-kropka

 

Rozmawiała: Alicja Sajewicz
Fot: Anna Parkitna

Dane kontaktowe
Wydział Promocji
ul. Szpitalna 3b-5-7
45-010 Opole
bp [at] um.opole.pl
Lokalizacja