Historyczny mecz z Magdeburgiem
Dwumecz z 1.FC Magdeburgiem w sezonie 1977/78 był jedynym występem Odry Opole w Pucharze UEFA, do dziś wspominanym z sentymentem przez kibiców w obu miastach. Warto zasiąść na trybunach nowego Stadionu Opolskiego przy ulicy Leonarda Olejnika, aby 21 marca tego roku obejrzeć pojedynek pomiędzy tymi dwiema zaprzyjaźnionymi drużynami.
20 tysięcy na trybunach
Piłkarzy z Opola prowadził w 1977 roku Antoni Piechniczek. Dzięki pokonaniu w półfinale Pucharu Ligi Lecha Poznań (7-4 po dogrywce), a potem w finale Widzewa Łódź 3-1, Odra wystąpiła w rozgrywkach Pucharu UEFA i w 1/32 trafiła na 1.FC Magdeburg. Zespół z NRD kilka lat wcześniej, w 1974 roku, sięgnął po Puchar Zdobywców Pucharów (w finale 2-0 z AC Milan). Wcześniej, w roku 1968, drużyna z Opola miała okazję mierzyć się z ekipą z Magdeburga w Pucharze Intertoto i dwukrotnie wygrała. Tym razem faworytem był jednak wicemistrz NRD. W jego kadrze roiło się od reprezentantów wschodnich Niemiec: Joachim Streich, Wolfgang Steinbach, Martin Hoffmann czy Jürgen Sparwasser. Jednak w Opolu wszyscy wierzyli, że Odra może sprawić niespodziankę. Wyrazem tej wiary była świetna frekwencja na trybunach podczas pierwszego meczu rozegranego w naszym mieście. Według doniesień medialnych na obiekcie Odry stawiło się około 20 tysięcy widzów.
Do przerwy 1:0
14 września 1977 roku o godzinie 18:00 na stadionie przy ulicy Oleskiej rozpoczął się zatem debiut Odry w Pucharze UEFA. Po pierwszej połowie gospodarze byli w świetnych nastrojach. Piłkarze Odry schodzili do szatni, prowadząc 1:0. W 39. minucie po strzale Krystiana Koźniewskiego piłkę do bramki swojej drużyny skierował bowiem Klaus Decker (grał z numerem 5 na koszulce), tuż obok bezradnie interweniującego Dirka Heynego.
Super strzelec i… zdrajca
W drugiej połowie losy spotkania odmienił Jurgen Sparwasser. Redaktor Roman Hurkowski tak pisał o Sparwasserze: "Gdyby, komentując opolski mecz, wyłączyć z rozważań okres pomiędzy 60. a 65. minutą – można by powiedzieć, że Sparwasser rozczarował. Powierzchowna to jednak byłaby i krzywdząca opinia. Po prostu wielokrotny reprezentant NRD z żelazną konsekwencją realizował założenia taktyczne, polegające na przygotowaniu ataków z głębi pola, a także na odciążeniu własnej obrony. Natomiast w finalizowaniu akcji ofensywnych 1.FC Sparwasser uczestniczył zaledwie kilka razy i... zdobył dwie bramki. I to właśnie znamionuje jego wysoką klasę”.
Trzy lata wcześniej Jurgen zasłynął ze strzelenia jedynego gola w pamiętnym starciu NRD z RFN w MŚ 1974. Co ciekawe, w 1988 roku Sparwasser uciekł do Niemiec Zachodnich, a w NRD uznano go za zdrajcę. Gdy 13 czerwca 1990 roku zburzono Mur Berliński, jemu podobnych „zdrajców” było tysiące…
Gol Klose na otarcie łez
Zwycięstwo 2:1 odniesione na stadionie w Opolu stawiało drużynę ze Wschodnich Niemiec w komfortowej sytuacji. Rewanż odbył się 28 września o godzinie 17:00 w Magdeburgu. Już w 11. minucie miejscowi prowadzili po golu Joachima Streicha. Sześć minut przed końcem pierwszej połowy do remisu doprowadził Józef Klose, ojciec słynnego Miroslava – mistrza świata 2014 z reprezentacją Niemiec. Klose do Odry przeniósł się w 1966 roku z Energetyka Sławięcice i spędził w niej 12 lat. Jego największym sukcesem były zwycięstwa z Odrą w Pucharze Ligi, które okazały się przepustką do Pucharu UEFA. Później Klose wyjechał do Francji (AJ Auxerre, FC Chalon). Po zagranicznych wojażach wrócił do Polski, ale nie na długo. W 1985 r. na stałe wyemigrował do Niemiec.
Kropka nad i
W Magdeburgu była szansa na niespodziankę. Oba zespoły grały ofensywnie. Gospodarzy raz uratowała poprzeczka po strzale Wojciecha Tyca. Rewanż zakończył się jednak remisem 1:1, a taki wynik dał awans drużynie z NRD. „Wszystkim moim chłopcom wystawiam wysokie noty. 1. FC Magdeburg to bardzo dobra drużyna. Im dalej zajdzie w Pucharze UEFA, tym większa nasza satysfakcja” – wspominał później Antoni Piechniczek w książce „Odra Opole Antoniego Piechniczka w latach 1975-1979 ” autorstwa Sebastiana Bergiela. Satysfakcja rzeczywiście była, ponieważ zespół z Magdeburga zatrzymał się dopiero na ćwierćfinale, gdzie przegrał z PSV Eindhoven.
Odra Opole nigdy już później nie zagrała w europejskich pucharach.
Dariusz Król
Fotografie Odry Opole z lat '70 autorstwa Jerzego Stemplewskiego.
